Lekki - ja nie uznałam tego za priorytet, bo mam dom i wózek planowałam trzymać w garażu, nie wzięłam jednak pod uwagę, że maleństwo może płakać i uspakajać się w wózku, albo że będę miała lenia i zamiast na spacerze woziłabym na balkonie, albo, że będę usypiać syna w wózku.
Duża gondola - bo rodziłam jesienią i chciałam przez zimę jak najdłużej wozić na leżąco, a wiadomo kołderka i koc na to i z dużej gondoli zostawała mała gondolka. Zanim kupiłam miałam wypisane rozmiary chyba ze wszystkich wózków...hehe;-D