Zdrówka życzę i nie zamartwiaj się ;)
2012-11-08 16:55
|
Witam.
W 8 tyg miałam plamienia, które minęły po tygodniu. Od tej pory jest ok, ale co jakiś czas coś mnie boli. A to żołądek, a to (np. już 2-gi dzień) plecy w ok. krzyża, a to brzuch... Żadne z tych bóli nię są silne, biorę nospę i duphaston ale i tak mam mega stresa jak tylko coś zaczyna mnie pobolewać. Stąd moje pytanie: Jakie bóle są "normalne"? Jak było u Was w I trym?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Zdrówka życzę i nie zamartwiaj się ;)
Nie wiem co prawda do końca jakie składniki ma nospa.. ale ja bynajmniej nie chce brac zadnych leków, dlatego zdziwiłam, sie jak napisalas, ze normalnie bierzesz... i to w dodatku na słabsze bóle...
Tak mi zalecił dr i w dodatku powiedział, że nospa jedynym lekiem, którego nie należy bać. Nie biorę jej w celach przeciwbólowych ale w celach rozkurczowych, ponieważ w 8 tyg miałam poronienie zagrażające. Jeśli chodzi o bóle, to pytam poprostu żeby nie martwić się więcej niż potrzeba....od 7 tygodnia plamiłam, brałam Luteine, a z bólu to jedynie podbrzusze bolało, ale to przez rozciągającą się macicę. Czasami głowa, ale nie brałam nigdy żadnych tabletek
Długo plamiłaś? Pojawiło się to plamienie w późniejszej ciąży ponownie? Naprawdę miło przeczytać posty kogoś kto miał podobne problemy jak ja , a teraz są już na finiszu:)od 7 tygodnia plamiłam, brałam Luteine, a z bólu to jedynie podbrzusze bolało, ale to przez rozciągającą się macicę. Czasami głowa, ale nie brałam nigdy żadnych tabletek
Długo plamiłaś? Pojawiło się to plamienie w późniejszej ciąży ponownie? Naprawdę miło przeczytać posty kogoś kto miał podobne problemy jak ja , a teraz są już na finiszu:)ja z pierwszego trymestru pamiętam:
bóle podobne do miesiączkowych - zaraz na początku ciąży, prawdopodobnie był to tzw. ból implantacyjny;
kłucia nisko po obydwu stronach brzucha, podobne do bólu jajników podczas owulacji, niekiedy przypominający "kłujące ciągnięcie" - to rozciąganie się wiązadeł macicy
Nie palmiłam w I trymestrze, natomiast od 23 tc byłam na fenoterolu celem podtrzymania ciąży.
Dodam, że w 37 tc urodziłam zdrowego synka:)
Pozdrawiam i głowa do góry.