mam wozek quinny freestyle 4xl i jest ciezki niestety ale caly wozek zostawiam na parterze sobie bo sasiedzi pozwolili i nikt jeszcze mi go nie zwinął :P
jest to męczace takie noszenie a nie wyobrazalm sobie jeszcze wciagania na gore gondole z dzieckiem pozatym niewiem czy dobrym rozwiazaniem jest zaniesienie dziecka na gore potem zejsc i przyniesc reszte.
wiem,ze niektore mamy do piwnicy stawiają wózek