Dziewczyny czy blizej porodu,boicie sie bardziej? Ja wiem,ze to nie uniknione,ale mieszkam w Uk,nowe miejsce,drugi porod,pamietam poprzedni i nie byl za przyjemny,zla opieka,pielegniarki zle nastawione do mnie bo mialam 21 lat.
Tak-jest strach
Nie-nie mam stracha
Mi osobiście strach towarzyszy od samego poczatku gdy tylko się dowiedziałam o ciaży. Na początku był wiekszy a teraz troszeczkę zmalał, ale jak sobie pomyślę to mi się słabo robi. Wyobrażam sobie wtedy że moje koleżanki rodziły i przeżyły to i ja chyba dam radę.. :) hee
Nie ma co się bać, kobiety kiedyś w dużo gorszych warunkach rodziły to co one mają powiedzieć. Ja tam już się nie mogę doczekać.
mi to hormony szaleją że to już tak blisko a zarazem tak daleko bo już bym chciała urodzić :D
ja to już wręcz nie mogę sie doczekać kiedy będę mogła przytulić swojego synka :)
Ja boje się strasznie! Pierwszy poród wspominam dość dobrze, nie mam żadnej traumy, bo wcale nie mialam bóli i zakończyło się cesarką, po której dość szybko doszłam do siebie. A teraz nie wiem czemu boję sie okropnie, mam jakieś złe sny i nie mogę przestać myśleć o tym, że w każdej hwili może się zaząć. MASAKRA!
