Od urodzenia praktycznie moja córka ma ustalony plan dnia. Jest do niego przyzwyczajona, póki nie musi wstawać o konkretnej godzine, np. do przedszkola, to nie zmieniam jej czasu. I dlatego w czasie zimowym będzie wstawać o 6.30 i kłaść się spać o 19. Jest to też dla nas jakś zmiana zawsze, bo w zimowym czasie wcześniej mamy 'wolne' od dziecka, a z kolei mąż może więcej czasu spędzić rano z córką, bo pracuje do późna. W czasie letnim córka chodzi spać o 20 i wstaje o 7.30, są tego plusy, bo na dworze jest dłużej jasno i można pobyć dłużej na placu zabaw. Dla nas to dobre rozwiązanie.
2013-08-21 22:09
|
a normalnie kąpiesz swoje dziecko np. o 20 to po zmianie godziny kąpiesz o 19 czy dalej o 20?
TAK - 20
NIE - 19
wczoraj gdzieś to usłyszałam i mnie zaciekawiło. :D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!