---Karmienie cycuchem--- :O «konto zablokowane» |
2012-06-28 21:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pytanie do doswiadczonych mam :D

Sluchajcie...Wiec wczoraj ogladalam bardzo ciekawy program na temat karmienia piersia. Jestem w szoku bo prawie co 3 kobieta bardzo cierpi przy karmieniu maluszka. Bol porownuja do wbijania noza w piers czy tez krojenie piersi tepym nozem. Pokazane brodawki byly pokaleczone , mam na mysli widoczna krew na sutku , ktora dziecko tez pilo razem z mlekiem !!! To jest normalne ??? Czy tez tak mialyscie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2012-06-28 21:51:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
editiona
tylko w 4 dobie po porodzie kiedy był nawał miałam poranioną brodawkę i krew się sączyła. Bolało jak diabli ale tylko jeden dzień. Poza tą jedną sytuacją nie miałam i póki ci nie mam żadnych problemów z karmieniem cycuchem ;) W moim przypadku jest to całkowicie bezbolesne
(2012-06-28 21:51:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloris
Tez niestety...
(2012-06-28 21:51:59) cytuj
Krwawiący cyc,tak.Ale jak krwawi to karmimy maluszka drugim,jak drugi krwawi to leczymy .
Tylko złej matce krwawią cyce,bo nie umie prawidłowo przystawić piersi.I ja jestem tą złą matką,która po wielu dniach wspólnego płaczu podała mm.
(2012-06-28 21:53:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalus9
Na początku też miałam pogryzione brodawki bolały bardzo ale kilka dni trzeba to przetrwać. po kilku dniach już nie bolały :)
(2012-06-28 21:56:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna695
ja tak mialam, juz w szpitalu (bylam tam 4 dni) zaczely mnie panicznie bolec, mialam ochote sobe je obciac! smarowalam je mascia i wietrzylam ale nie zbyt to pomagalo. pozniej tez mnie bolalo i rany mialam i krew byla. troche odciagalam mleko zeby sie zagoily. na szczescie syn sie nie odzwyczail wiec chetnie wrocil do cyca. ale po jakichs 3 miesiacach uspokoilo sie i nie bylo bolu. polozna mowila ze trzeba sutki przygotowac do karmienia i hartowac takim masazem. noi jakos przetrwac.
(2012-06-28 21:58:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna2101
Mnie nigdy nie bolało.Położna pokazała mi jak poprawnie przystawić dziecko do piersi.Jeżeli dziecko złapie odpowiednio całą otoczke sutka nie powinno byc z tym problemu.
(2012-06-28 21:58:42 - edytowano 2012-06-28 22:01:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada
:) Niezła zachęta do karmienia piersią :) . Powiem tak - Wszystko to jest indywidualną sprawą . Ból to też pojęcie względne . Generalnie przy pierwszym dziecku odczuwałam lekki ból początkowo, który wynikał z tego , że mała źle chwytała brodawkę. Miałam też wtedy tzw nawał mleczny co też nie jest przyjemne. Teraz , gdy synek się urodził było zupełnie inaczej . Żadnego bólu . Wiedziałam już , że prawidłowo chwycona brodawka nie powinna boleć i dlatego zawsze , gdy chwycił za słabo próbowałam ponownie. Po każdym karmieniu też smarowałam brodawki własnym mlekiem ,gdyż uważam , że to najlepszy i najskuteczniejszy sposób . Nie należy się poddawać w przypadku niepowodzeń . Prosić pielęgniarki , położne o pomoc i prawidłowe przystawienie dziecka do piersi . Są też poradnie laktacyjne , które pomagają w róznych tego typu problemach .
(2012-06-28 22:26:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ahania
starszego syna karmiłam 20 miesięcy jak już ząbki wyszły to momentami mnie kąsał ale nie do krwi.a teraz maleńki potrafi złapać i dziąsłami pociągnąć,ale nie jest to nie wiadomo jaki ból

Podobne pytania