2013-07-18 17:33
|
Karmię córkę piersią, jak jest głodna przystawiam ją do piersi, je jakiś czas np.5-10minut, mała je szybko, potem sobie ciumka cyca, jak smoka którego nie ma bo nie chce. Pozwalać jej na to?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .a Ty Mamusiu, nie denerwuj się, bo nie potępiam, ani nie wyśmiewam. każdy wychowuje na swój sposób, na swoje możliwości psychiczne, fizyczne i ekonomiczne:-) ja postanowiłam, że butli nie dam, ani smoka i tak robię, choć wiem że gdybym podała smoka to miałabym więcej czasu. ale po co mi ten czas? to czas dla dzieci. a kocham je ponad wszystko i wiem, że czas szybko zleci i będę miała go za nad to. więc daję im siebie maxymalnie:-)
ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .a Ty Mamusiu, nie denerwuj się, bo nie potępiam, ani nie wyśmiewam. każdy wychowuje na swój sposób, na swoje możliwości psychiczne, fizyczne i ekonomiczne:-) ja postanowiłam, że butli nie dam, ani smoka i tak robię, choć wiem że gdybym podała smoka to miałabym więcej czasu. ale po co mi ten czas? to czas dla dzieci. a kocham je ponad wszystko i wiem, że czas szybko zleci i będę miała go za nad to. więc daję im siebie maxymalnie:-)
a dlaczego kiedyś kobiety dawały radę bez smoka? dlaczego smok to taki cywilizowany przywilej?
ssanie smoczka zmniejsza ryzyko zespołu nagłej śmierci niemowląt SIDS,
działa uspokajająco na dziecko, uruchamiając odruch ssania,
przyzwyczajenie do ssania smoczka może, choć nie musi, ustrzec dziecko przed nawykiem ssania kciuka,
dziecko nie łyka tez zimą zimnego powietrza w trakcie spaceru .
i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA