i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA
słuchaj Mamusiu...jeśli Tobie kochana, podanie dziecku piersi to wstyd, strata czasu...jeśli masz chore Dziecko które potrzebuje 200% uwagi, które nie daje Tobie nawet na spokojne skorzystanie z toalety...to dlaczego siedzisz już ponad 2 godziny i wyżywasz się? nie chcę nawet myśleć jak bardzo cierpi twoje Dziecko. żal mi Ciebie...Matka Dziecka upośledzonego - trójki dzieci...i takie słownictwo...wstyd.
Idź juz karmić !!! Wystaw cycki i napawaj sie macierzyństwem . Tez mi cię żal ...
hehe...właśnie napawam się macierzyństwem, dlatego mam czas tutaj pisać:-)
żałosna jesteś bardzo X-D
Sama jestes żałosna , myslisz ze jestes lepsza od innych matek ?
Co tu robisz od ponad 2 godzin Matko Polko ?
Tak naprawde nie masz nic konkretnego na uzasadnienie swoich teorii z tym chorym smoczkiem , kazdy robi jak uważa to co u jednych sie sprawdza nie zawsze do kazdego pasuje .
ps. mąż zajumuje sie dzieciakami więc mam wolny wieczór , jeszcze prze 30 minut ;)
cieszę się bardzo, że masz czas na odpoczynek. w wychowywaniu niepełnosprawnego Dziecka najważniejszy jest spokój, opanowanie i przede wszystkim wypoczęta Mama, która wtedy jest szczęśliwsza i ma więcej siły i wiary w swoje możliwości. jak widzisz, ani razu Ci nie ubliżyłam, a Ty mnie i moim Dzieciom ubliżasz.
no cóż... wiem jak bardzo Ciebie boli życie...rozumiem, nawet nie wiesz jak bardzo. więc...
życzę Ci udanego wieczoru i obyś w życiu zaznała szczęścia, spotkała życzliwych ludzi i wyrozumiałych na ból jaki odczuwasz w swoim sercu.
Pozdrawiam - Matka Polka:-)
Dziekuje za wbijanie szpileczek w tylek , w tak słodko pierdzacy sposob jeszcze nikt mi nie uprzykrzal zycia ani nie wypominal że jestem leniem ani ze nie opiekuje się dziecmi . Miłego wieczoru tez zyczę i watpie abys cokolwiek wiedziała o wychowywaniu chorego dziecka bo bys w taki sposob nie pisała .