Odpowiedzi
Krzesełko śliniaczek taki na ręce i pod brodę, folia pod krzesełko i jazda;) co zjadła to zjadła resztę ja karmiłam.
Moj syn odkąd je, je sam,zdarzało sie,ze ewentualnie pomagalam mu w jedzeniu,ale nigdy nie karmilam.
A co do zup... Uwazam,ze jak najbardziej powinno sie podawac zupy bo nie lada wyzwaniem jest ja zjesc,tak wiec jest to jedzenie z wyzwaniem, za czym idzie niezla lekcja samodzielnosci.Oczywiscie podajac zupe nie przystawałabym przy niej poki dziecko nie nauczy sie nie rozlewac jej,bo zwyczajnie sie nie naje.Po za tym dziecko, ktore je samo potrafi pokazac tez,czy sie sie najadlo,czy chce jeszcze.
Im wcześniej tym lepiej, a rok wg mnie to "dosyć późno" (w cudzysłowowy bo na naukę nigdy nie jest za późno ;) ).
Moj syn odkąd je, je sam,zdarzało sie,ze ewentualnie pomagalam mu w jedzeniu,ale nigdy nie karmilam.
A co do zup... Uwazam,ze jak najbardziej powinno sie podawac zupy bo nie lada wyzwaniem jest ja zjesc,tak wiec jest to jedzenie z wyzwaniem, za czym idzie niezla lekcja samodzielnosci.Oczywiscie podajac zupe nie przystawałabym przy niej poki dziecko nie nauczy sie nie rozlewac jej,bo zwyczajnie sie nie naje.Po za tym dziecko, ktore je samo potrafi pokazac tez,czy sie sie najadlo,czy chce jeszcze.
Dokładnie tak, nie rozumiem skąd ten minus.Moj syn odkąd je, je sam,zdarzało sie,ze ewentualnie pomagalam mu w jedzeniu,ale nigdy nie karmilam.
A co do zup... Uwazam,ze jak najbardziej powinno sie podawac zupy bo nie lada wyzwaniem jest ja zjesc,tak wiec jest to jedzenie z wyzwaniem, za czym idzie niezla lekcja samodzielnosci.Oczywiscie podajac zupe nie przystawałabym przy niej poki dziecko nie nauczy sie nie rozlewac jej,bo zwyczajnie sie nie naje.Po za tym dziecko, ktore je samo potrafi pokazac tez,czy sie sie najadlo,czy chce jeszcze.
Mnie karmienie półtorarocznego dziecka wydaje się niedorzeczne, ale to moje zdanie.
Mój synek też odkąd tylko zaczynał jeść coś innego niż mleczko je sam, papki zrobiłam Mu dwa razy, czasem ktoś się źle patrzył czy dziwił jak jadł rączkami, ale ja zawsze mówiłam, że "każdy je jak potrafi".
Teraz ma skończone 15 miesięcy i je wszystko sam, zupki też, doskonale posługuje się i łyżeczką i widelcem, i już nie pomaga sobie rączkami.
Myślę, że już powinnaś zacząć taka naukę, to faktycznie dość późno.