Najważniejsze są chęci, nie wiek :)
a stara to jest dupa, bo nie ma zębów - tyle Ci powiem ,dobra kobieto
Czy jestem za stara? Po ciąży tak schudłam i wymieniłam całą garderobę i wszystko pięknie cacy ale do większości rzeczy pasują buty na obcasie. Nigdy nie chodziłam w szpilkach a jak już miałam to max 4-5 cm i to na jakąś komunie, ślub itp. A poza tym mama mi mówiła, że mam wyglądać jak kobieta, mama a nie nastolatka. (wcale nie uważam, że kobiety które noszą płaskie buty są mało kobiece, ja tylko w takich chodzę:)) Ale faktycznie czasem zazdroszczę tym co noszą szpilki:(
Najważniejsze są chęci, nie wiek :)
a stara to jest dupa, bo nie ma zębów - tyle Ci powiem ,dobra kobieto
Nie wiem czy można, ale ja też nie umiem, a mam lat 20 ;p nigdy nie umiałam, nawet na jakieś szczególne okazje wolałam ubrać baleriny :D Też chciała bym się nauczyć chodzić w szpilkach, ale bym się zabiła ;p
jutro też skończę 28 lat i też nie umiem i wcale mi to nie przeszkadza, poza tym przy dziecku praktyczniejsze i bezpieczniejsze są płaskie butki :)
Nie wiem :P Ale nie bedę próbować. Lata się do tego zmuszałam a nie wiem po co, dalej mi w nich nie wygodnie i muszę zaglądać czy dobrze idę. Po co :P
Jak nie połamię sobie nóg będę próbowała:) Dam sobie miesiąc:)
Ja nuczyłam się w październiku zeszłego roku.. Mając 29 lat. Podstawa to odpowiednie szpilki. Znalazłam takie, w których bym mogła nawet biegać ;)
1984jk też takie znalazłam:)) Na stabilniejszym obcasie nie na takim cieńkim bo na bank bym miała kopyta połamane:))
kurcze ja mam prawie 25 i ciagle probuje sie nauczyc rowniez m isie podobaja ale niema bata o ile w kozakach wytrzumam,,, o ile na imprezach weselach itp dam rade to tak na codzien niestety....moze Tobie sie uda :D:D wytrwalosci i moze nie rzucaj sie na 10cm tylko takie mniejsz ezawsze lepszy nizzszy obcasik niz wysokie ktorych nieubierzesz