przy pierwszym porodzie byl przy mnie maz,teraz tez ma byc,tylko nie wiemy co wtedy zrobimy z 3 letnim synkiem.Wielu mozliwosci nie mamy,bo nie mamy tu zadnej rodziny,jedynie sasiadow,na ktorych zawsze mozemy liczyc.Ale to zalezy kiedy dzidzia zdecyduje sie wyjsc!
(2008-06-24 09:36:00)
cytuj
Ja mam podobny problem tylko z 7-latkiem i 2,5-latkiem.....Liczę na byłego męża że zabierze ich na ten czas do siebie i z obecnym partnerem będziemy mogli rodzić razem....
(2008-06-24 13:02:37)
cytuj
ja nrzeczonego wezme na pewno:):):) reszta bedzie pewnie czekac w poczekalni, zalezy wszystko od tego o ktorej bobasenka bedzie chciala sie z nami przywitac
Mój mąż ma byc przy mnie do czasu aż zaczną się parte i widoki będą nie najfajniejsze. Wtedy ma poczekac na korytarzu - myślę że tak będzie najlepiej.
(2008-06-25 13:05:06)
cytuj
Ja chce rodzić z chłopakiem to bedzie nasz 2 poród przy pierwszym nie był pewien bał sie a teraz też sie boi ale jest pewny ze chce-mówi ze to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu-człowiek jest od pierwszych sekund przy dziecku odcina dzidzie od mamusi:)a ja bez niego nie dała bym rady wcześniej i teraz-nie musi nic robić poprostu niech będzie i od czasu do czasu pogłaszcze potrzyma za rękę pocieszy-to było dla mnie bardzo ważne-buziaki dziewczyny
(2009-01-14 19:13:45)
cytuj