(2014-03-26 10:22)
zgłoś nadużycie
nie, ale kupuje ksiązki którymi się bawi, i czytay raz ja raz Iga i tak pół dnia 'stoi na stacji lokomotywa'
ktore same czytają lub podobne zabawki ?
Może jestem staroświecka, ale uwazam, ze nie ma to jak czytanie dziecku samemu - MAMA, TATA, BABCIA, DZIADEK, STARSZE RODZENSTWO itd itp ( nawet nie bajki z płyty CD ) ...
TAK |
nie, ale kupuje ksiązki którymi się bawi, i czytay raz ja raz Iga i tak pół dnia 'stoi na stacji lokomotywa'
mamy pare takich bajek ale bardziej pelnia funkcje grajacej zabawki niz czegos czego mozna posluchac...to samo z opowiadajacymi miskami.kupilam jej takiego pieska i dostala elfa opowiadajacego historie ale jest to samo co z ksiazwczkami. jeszcze chyba za mala na to jesdt. i duzo lepiej jest gdfy wspolnie czyramy ksiazki.