W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
2012-10-04 19:01
|
Odpowiedzi
W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
My dostaliśmy w prezencie lozeczko turystyczne.
W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
to fakt , ale znowu mówia ze w drewnianym łatwiej sie dziecku nauczyć podnoszenia , chociaz ja tez w pewnym momencie żalowałam ze nie miałam turystycznego bo młody mi sie obijal i ochraniacze srednio pomagały ( mysle tu juz o ponad rocznym dziecku ) , z drugiej ztrony do drewnianego łóżeczka przyczepisz mase zabawek , nie wiem jak bym miala zaczepic karuzele do turystycznego łóżeczka i inne zabawki które sie mocuje na szczebelkach ...
W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
Łozeczko drewniane:) na pewno na dłużej wystarczy:) i lepiej wygląda,łóżeczko turystyczne jak sama nazwa mówi ,,turystyczne" jak dla mnie tylko na wyjazdy(chyba że ktoś ma mało miejsca w domu) mojej koleżanki dzidziuś spał w turystycznym jak wstawał to łóżeczko spadło razem z nim,dzidziuś nabawił się poważnego stłuczenia i wizyty w szpitalu.
bo sie nie powinno kupować szajsu za 100zł z allegro ;)
My dostaliśmy w prezencie lozeczko turystyczne.
W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
to fakt , ale znowu mówia ze w drewnianym łatwiej sie dziecku nauczyć podnoszenia , chociaz ja tez w pewnym momencie żalowałam ze nie miałam turystycznego bo młody mi sie obijal i ochraniacze srednio pomagały ( mysle tu juz o ponad rocznym dziecku ) , z drugiej ztrony do drewnianego łóżeczka przyczepisz mase zabawek , nie wiem jak bym miala zaczepic karuzele do turystycznego łóżeczka i inne zabawki które sie mocuje na szczebelkach ...W praktyce jeszcze nie wiem jak jest.Ale wiem że przynajmniej córcia nie nabije sobie guza:)
Łozeczko drewniane:) na pewno na dłużej wystarczy:) i lepiej wygląda,łóżeczko turystyczne jak sama nazwa mówi ,,turystyczne" jak dla mnie tylko na wyjazdy(chyba że ktoś ma mało miejsca w domu) mojej koleżanki dzidziuś spał w turystycznym jak wstawał to łóżeczko spadło razem z nim,dzidziuś nabawił się poważnego stłuczenia i wizyty w szpitalu.
bo sie nie powinno kupować szajsu za 100zł z allegro ;)
