Ciąża z 40tygodni.pl

Kobieto, nie obrażaj mojego męża od alkoholika czy narkomana bo chyba nie wiesz czym to grozi. Nie znasz a oceniasz, jesteś głupia. I jakich kobiet jak ja... Za kogo mnie uważasz niby, co ? To że Ty się kurwiłaś to nie znaczy że ja bo na pewno to masz na myśli !! Mało wiesz a nawet nic a więc nie udzielaj się tutaj. Żegnam !

To do pracy a nie!pozew o alimenty!fundacje.

Do pracy, w ciąży. Ja pier****. Nie da się Was opisać. Same siedzicie na rozlazłych dupach w domu twierdząc że opieka nad dzieckiem to praca, ciągniecie kasę od facetów a innym każecie...

hahaha , no nie ma się co dziwić , że mąż się znęcał nad tobą jak jesteś taka wyszczekana ;] wolałabym się kurwić , ale przynajmniej moje dziecko będzie miało dach nad głową i co jeść no i przede wszystkim kochającą matkę :d i akurat nie miałam na myśli tego , że się kurwiłaś , tylko to że jesteś strasznie nie odpowiedzialna. Zamiast się pieprzyć z facetem to było stanąć na rzęsach i szukać roboty , pomocy i wsparcia ze względu na dziecko a nie teraz żebrać po ludziach. Uważam , że nie wiesz co to jest matczyna miłość i nie dojrzałaś do tej roli , bo żadna matka nie oddałaby swojego dziecka! każda by oddała za swoje dziecko życie , czego o tobie powiedzieć nie można. Pozdrawiam ;]

Do pracy, w ciąży. Ja pier****. Nie da się Was opisać. Same siedzicie na rozlazłych dupach w domu twierdząc że opieka nad dzieckiem to praca, ciągniecie kasę od facetów a innym każecie...

Kobieto, nie obrażaj mojego męża od alkoholika czy narkomana bo chyba nie wiesz czym to grozi. Nie znasz a oceniasz, jesteś głupia. I jakich kobiet jak ja... Za kogo mnie uważasz niby, co ? To że Ty się kurwiłaś to nie znaczy że ja bo na pewno to masz na myśli !! Mało wiesz a nawet nic a więc nie udzielaj się tutaj. Żegnam !

Zbędny chyba, niezbędnego sama potrzebuje. Powiedz co z tymi rzeczami dla synka? Gdzie teraz wysłać. A wybacz, że zapytam masz za co kupić doładowanie do telefonu?

Magda ja pracowałam w ciąży z Kingą, dorabiałam na ulotkach. Miałam za to 150 zł tygodniowo, mąż przez kilka miesięcy nie miał pracy, jedynie tzw. "fuchy". Trzeba było zarobić na rodzinę.

A skąd wiesz że ja się pieprzyłam z kimś, co ??!! No pokaż mi gdzie to napisałam ! Bo wiem że nic takiego nie napisałam a Ty mnie oskarżasz. Oj, podniosłaś mi ciśnienie, nie zostawię tego w spokoju. Piszę ostatni raz, żegnam !

Do pracy, w ciąży. Ja pier****. Nie da się Was opisać. Same siedzicie na rozlazłych dupach w domu twierdząc że opieka nad dzieckiem to praca, ciągniecie kasę od facetów a innym każecie...