To do pracy a nie!pozew o alimenty!fundacje.
Do pracy, w ciąży. Ja pier****. Nie da się Was opisać. Same siedzicie na rozlazłych dupach w domu twierdząc że opieka nad dzieckiem to praca, ciągniecie kasę od facetów a innym każecie...
2013-04-24 16:21
|
Potrzebuję telefon ze sprawną słuchawką. W moim niestety się zepsuła i prawie do niczego się nie nadaje bo ma już swoje lata :( Ma może któraś mama do oddania niezbędny telefon?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ciąża to nie choroba. W domu siedzi tylko ten kto ciężką pracą wcześniej zapracował sobie na taką pozycje w firmie, ze moze sobie pozwolić na zwolnienie, czy urlop. Pozatym jesteś dopiero w 3cim miesiącu z tego co wczoraj pisałaś. Nikt Ci nie karze cegieł dźwigać, ale z ulotek lub telemarketingu ( do którego zatrudniają wszystkich ) wyciągniesz jakąś kasę.
Ale po co Wy to wszystko piszecie? Najwygodniej jest napisać "daj, daj, daj", siedzieć na dupie i czekać na jakiegoś naiwniaka, żeby coś dał.
Jakby jej się chciało to by dawno miała jakiekolwiek pieniądze.
Bo razem z moją przyjaciółką zebraliśmy dla Magdy i jej syna paczkę (przyjaciółka dała sporo ubranek po swoim synu, ja mam 2 dziewczynki), kupiłam mleko, kremy, kaszki i nie wiem czy to wysłać a przede wszystkim gdzie? Chciałabym aby ta paczka rzeczywiście trafiła do małego a nie w ręce osób trzecich.Jakby jej się chciało to by dawno miała jakiekolwiek pieniądze.
Ale po co Wy to wszystko piszecie? Najwygodniej jest napisać "daj, daj, daj", siedzieć na dupie i czekać na jakiegoś naiwniaka, żeby coś dał.
Jakby jej się chciało to by dawno miała jakiekolwiek pieniądze.
Bo razem z moją przyjaciółką zebraliśmy dla Magdy i jej syna paczkę (przyjaciółka dała sporo ubranek po swoim synu, ja mam 2 dziewczynki), kupiłam mleko, kremy, kaszki i nie wiem czy to wysłać a przede wszystkim gdzie? Chciałabym aby ta paczka rzeczywiście trafiła do małego a nie w ręce osób trzecich.Jakby jej się chciało to by dawno miała jakiekolwiek pieniądze.
To do pracy a nie!pozew o alimenty!fundacje.
Do pracy, w ciąży. Ja pier****. Nie da się Was opisać. Same siedzicie na rozlazłych dupach w domu twierdząc że opieka nad dzieckiem to praca, ciągniecie kasę od facetów a innym każecie...
