2015-05-26 14:10
|
Dziewczyny dajcie jakieś sprawdzone rady, bo chyba zwariuje :/ Co noc jest to samo, nawet nie pomaga ibum forte. Zasypia ok 21 i do około 23 jest spokój a potem się zaczyna rzucanie w łóżeczku i kończy się płaczem i wstawaniem w łóżeczku. Jak biorę ją na ręce to śpi, ale po chwili się wyrywa więc ją odkładam i po 5-10 minutach zaczyna się od nowa :/ i kończy się około 2-3 w nocy i śpi już spokojnie do rana...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!