Matka z papierosem prowadząca wózek. tlk |
2012-09-26 10:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy zwracacie dziewczyny na to uwage? Co o tym myślicie, a może któraś z Was pali prowadząc wózek? Zwrócił Wam ktos kiedyś uwage? Ja wczoraj byłam na spacerze i mój mąż prowadził wózek, a ja szłam obok paląc papierosa. Jakaś starsza babcia zwróciła mi uwage, że to śmierć w oczach dla dziecka, jak tak można. Strasznie głupio poczułam się. Ale nigdy nie prowadze wózka gdy pale. Jak mój mąż chce zapalić to ja prowadze wózek. Co o tym myślicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

32

Odpowiedzi

(2012-09-26 10:40:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
Nie chcę nikogo obrażać bo nie taka tutaj nasza rola.... Ale dla mnie matka paląca przy dziecku to obraz nędzy i rozpaczy... I popieram babcie, która zwróciła Ci uwagę.
Bez przesady...hahahahha smieszne troche..Babcia niech pilnuje siebie..swietojebliwa staruszka a sama moze dupy daje ksiedzu lub jest pijaczka itd..kazdy ma swoje zycie i nie ma prawa zaczepiac calkiem obcych ludzi.
ja nie chce się z nikim kłócić. dziewczyna prosi o zdanie w tym temacie więc je wypowiadam, każdy ma swoje i ja to szanuje.
(2012-09-26 10:48:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
a ja jaram z wozkiem w rękach i jakos nie wydaje mi sie ze dym lecący za mnie dociera do dziecka , kwestia ogarnięcia się ;) i nie dymię też na przechodniów, często nawet wstrzymuje dym ... nie pale w domu , na przystankach czy przy sklepach :)
(2012-09-26 10:52:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia0142
Na mnie strasznie działa widok palącej ciężarnej. Ja paliłam papierosy, ale kiedy dowiedziałam się o ciąży na szczęście udało mi się rzucić.
Paląc na dworze, dym nie ucieka bezpośrednio na maluszka kiedy mąż prowadzi wózek. A babciami się nie przejmuj, komentowanie wszystkich to ich najlepsze zajęcie :)
(2012-09-26 10:52:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
a ja jaram z wozkiem w rękach i jakos nie wydaje mi sie ze dym lecący za mnie dociera do dziecka , kwestia ogarnięcia się ;) i nie dymię też na przechodniów, często nawet wstrzymuje dym ... nie pale w domu , na przystankach czy przy sklepach :)
i chwała ci za to;)
Ale mimo wszystko, jeśli wydaje ci się, że idąc z papierosem nie dajesz tego odczuć niepalącym osobom to się mylisz. Ja na ulicy staram się jak najszybciej minąć osobę, która idzie z papierosem, mimo, że niektórzy trzymają papierosa w drugiej ręce albo starają się na mnie nie dymić. Mimo wszystko jako niepaląca osoba i tak czuję smrodek unoszący się wokół palacza ;) (bez urazy)
(2012-09-26 10:55:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
dla mnie to nic nadzwyczajnego :) gorzej to wyglada jak idzie kobieta z brzuszkiem i pali fajke ale jak tak chce to niech robi co kto ma sie wpier... w czyjes zycie niech sie popatrzy na siebie a sama pewnie za mlodu nie lepsza byla :)
(2012-09-26 10:56:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
Ja nie pale,kiedy przechodze kolo palaczy to przyspieszam kroku bo mi poprostu smierdzi lecacy na nas dym,i wiem ze Tobie czy innej palacej osobie tez smierdzi gdy nie trzymasz papierosa.Nie moglabym tulic mojej corci po fajce,moj chlopak pali i doprowadza mnie do szalu gdy po kazdym papierosie zmienia koszulke!wiem ze to dobrze ale byloby lepiej i taniej gdyby poprostu je rzucil,zwlaszcza teraz kiedy na dworze zimno a do pralni daleko i bez auta nie wygodnie.
Rozsmieszaja mnie klientki,takie cansylówy (ja na nie tak mowie)kiedy to wlasnie pchaja wozki,poobwieszane zakupami,ciezko widac jak cholera a w ustach skret:D,cisna pod gorke prawie chyłkiem:),Palenie jest decyzja kazdego z nas,albo palimy albo nie,aaa i mysle ze ciaza to dobry okres na rzucenie i nie wrocenie do nalogu po porodzie,wlasnie dla dobra dziecka:)
(2012-09-26 10:59:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilenka129
Myślę, że nie miała prawa zwracać Ci uwagi. Papierosy to twój wybór i nikomu nic do tego. Powiem szczerze , ze mnie też to razi w oczy, ale trzeba szanować wolność wyboru drugiego człowieka. Zamiast rozpamiętywać nadgorliwą babcię, zastanów się, nad tym czy chcesz by twoje dziecko w miarę jak dorasta oglądało Cię z papierosem w buzi, może ta sytuacja sprowokuje Cię do zastanowienia się nad rzuceniem. Pozdrawiam :-)
(2012-09-26 11:00:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
Niech każdy pilnuje swoich ,,smrodów,,.A babcie trzeba było poczęstować,może mmiała chęć zajarać :)
racja, niech każdy pilnuje swoich smrodów..... żeby nie przeszkadzały innym ;)

pozwolisz, że zacytuję coś co wszyscy wiedzą: "twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" :)
zgadzam sie z tym co wyżej napisane a dodam tyle że skoro dziecku szkodzi dym palącej obok (bo na pewnie szkodzi) to również szkodzą spaliny i to bardzo ponieważ jest dziecko nisko nad ziemią w wózku i je wdycha to co dziś nie szkodzi dziecku i nam????????????? nie popadajmy w paranoję :)
(2012-09-26 11:03:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
Niech każdy pilnuje swoich ,,smrodów,,.A babcie trzeba było poczęstować,może mmiała chęć zajarać :)
racja, niech każdy pilnuje swoich smrodów..... żeby nie przeszkadzały innym ;)

pozwolisz, że zacytuję coś co wszyscy wiedzą: "twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" :)
zgadzam sie z tym co wyżej napisane a dodam tyle że skoro dziecku szkodzi dym palącej obok (bo na pewnie szkodzi) to również szkodzą spaliny i to bardzo ponieważ jest dziecko nisko nad ziemią w wózku i je wdycha to co dziś nie szkodzi dziecku i nam????????????? nie popadajmy w paranoję :)
Tak, tylko spalin nie ograniczysz, bo nie masz na to wpływu. A o tym, czy będziesz szła obok wózka z fajką czy bez już ty decydujesz.
(2012-09-26 11:26:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Nie mam nic przeciwko do palących mam, bo sama popalam, ale z wózkiem tez nie chodzę i nie palę. Jak mam ochtę zapalić siadam gdzieś na ławeczce i odstawiam wózek dalej a sama się "dotleniam" :)

Podobne pytania