Melisa kamilusia |
2010-08-23 22:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam!Dawid ma 8 miesięcy,właściwie od urodzenia jest bardzo marudny.W wózku źle,na rękach źle,bawić mu się nie chce.Cały mój dzień to słuchanie jego płaczu.Ostatnio byliśmy u psychologa i lekarka doradziła parzyć mu 2 razy dziennie melisę a małego lekarka prowadząca ani nie zabroniła ani nie poparła(stwierdziła,że raczej nie zaszkodzi ale pewnie i nie pomoże więc jak chce próbować to proszę bardzo).A ja widzę widzę poprawę i to dużą ale trochę się boje czy jednak nie zaszkodzi.Dodam że herbatka dla dzieci uspokajająca mu nie pomogła.Jak myślicie dawać?Któraś z Was dawała?Proszę o rady!

TAGI

picie

  

3

Odpowiedzi

(2010-08-23 23:34:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
trudno powiedzieć, właściwie to jest Twoja decyzja, trudno coś radzić jeśli się nie wie ile nerwów Cię kosztuje uspokojenie dziecka. Myślę, że ja bym nie dawała, bo jestem ogólnie anty do leków i tego typu rzeczy, więc raczej wolałabym zastanowić się w jaki inny sposób uspokajać syna. Może jakaś muzyka? Może ojcowska ręka pomoże? A może wystarczy zostawić dziecko niech się wypłacze? Jeśli jest taki marudny, to warto byłoby znaleźć przyczynę zamiast leczyć objawy...
(2010-08-24 09:03:21) cytuj
a ja bym dawala , jesli pomaga , niektore dzieci sa marudne z natury i nic ich nie zadawala , moze za niedlugo z tego wyrosnie i bedzie lepiej .
(2010-08-24 10:26:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
Jeśli Ty masz być spokojniejsza i widzisz że synek nie ma żadnych niepokojących objawów po herbatce to ja bym dawała. W końcu lekarz Ci tak poradził, a skoro skutkuje to czemu nie.

Podobne pytania