u nas jakoś to minęło choć mała różnica jest do dziś :) ale nie przeszkadza mi to. Nie załamuj się, mimo że mały nie okazuje to na pewno kocha Cię najmocniej na świecie!!!!
a poza tym pewnie tata jest od zabawy a to mama karni, przewija i robi inne wstrętne rzeczy jak gile z nosa i uszy ;P
 
				
    
    
 
            

 
             
             
				 
             
				 
             
             
             
				 
             
				 
             
				

 
            