Najdurniejszy powód rozstania ?:D karolina1987 |
2013-05-06 18:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Z innej beczki !!
Jaki znacie najdurniejszy powód rozstania? (wasz osobisty lub znajomych)? :D
Ja z autopsji nic durnowatego nie doświadczyłam- stety lub niestety (zawsze mogłabym się z czegoś pośmiać po czasie :P) Ale znam przypadek mojej przyjaciółki- zajebista laska była z takim durniem, że ałała! ale była w nim ślepo zakochana i nie widziała jego wad, aż tu nagle koleś ją rzucił, bo stwierdził, że jest dla niego za chuda !!! Byli ze sobą 3 lata ! ciężko w to uwierzyć, ale właśnie tak to uargumentował hahaha Masakra !

TAGI

rozstania

  

związki

  

14

Odpowiedzi

(2013-05-06 18:58:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulincciaa
Ja się ani razu nie rozstałam jeszcze z moim K.
i w sumie to chyba nie znam żadnego takiego najśmieszniejszego
rozstania swoich znajomych
(2013-05-06 19:13:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Jakiś czas temu na yafud.pl czytałam, jak dziewczyna pisała, że rzucił ją chłopak, bo ona nie zasadziła mu sałaty na jego wirtualnej farmie :D Ile w tym prawdy, nie wiem... Chociaż wśród 14-15 latków całkiem możliwe :)

A tak z życia wziętych to chyba nie znam żadnych "ciekawych" przypadków ;)
(2013-05-06 19:15:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claudett
mój przypadek :D rzuciłam chłopaka bo za mało gadał ;p [no ale to gimnazjum było...xD]
(2013-05-06 19:41:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann13
Hah, ja również nie miałam żadnej takiej sytuacji, a może po prostu nie pamiętam. Wiem że na mnie działają jak płachta na byka faceci lizusy i pantoflarze ;)
(2013-05-06 20:08:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
"bo jesteś dla mnie za dobra" częsty przypadek;)
(2013-05-06 20:29:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
thekuloodporna
'Facet' mojej znajomej: nie mogę być z Tobą. Za bardzo o siebie dbasz i każdy na Ciebie patrzy. :D:D:D

(2013-05-06 20:32:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzik86
No tak, ja miałam:) Ale od razu powiem, że to było za dzieciaka, miałam może z 16 lat, może mniej. Umówiłam się, że obejrzymy u mnie mecz, niestety dostałam szlaban ( za coś tam, już nie pamiętam) na telewizor, mama go odłączyła i zabrała do innego pokoju. Mnie było głupio się przyznać chłopakowi, że mi mój telewizor skonfiskowała i ... go rzuciłam:/// Boże jak teraz to głupio brzmi! Ale i tak później się zeszliśmy, taka miłość za dzieciaka, mam sentyment...
(2013-05-06 20:56:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majeczka1232
Bo nie chce mieć jednak dziewczyny :P
(2013-05-06 21:14:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Rzuciłam kiedyś chłopaka, bo...nosił sztruksowe spodnie i parasolkę podczas deszczu. Głupio to brzmi teraz, ale tak właśnie było :]

Mój chłopak powinien był nosić dżinsy i moknąć na deszczu :P
(2013-05-06 22:58:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Mój obecny facet, miał kiedyś tak głupią dziewczynę, że jak ta zboczyła jak on się opiekuje swoją siostrzenicą to stwierdziła, że jest dla niej za dobry (?) To co miał ją po pysku lać czy jak? Nigdy tego stwierdzenia nie pojmę :)

Podobne pytania