Czy przychodzi do Ciebie Pani, która pomaga Ci prowadzić dom? sprząta, prasuje? w założeniu że nie śpisz na kasie, żyjesz w miarę spokojnie.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
gdybym zaproponowala to mąż zabilby mnie smiechem :P bo mamy 3 pokojowe mieszkanie , jego wiekszosc czasu nie ma , wiec jeszcze jakbym nie mogla po sobie posprzatac to juz w ogole zalamalby rece ;P
Konarapie dokładnie jestem tego samego zdania, jestemy młode zdrowe i nie mamy wielkiej Willi ( no chyba że któraś z mam ma) żeby cieżko było nam utrzymać porządke, Wiadomo jeśli ktoś ma problemy ze zdrowiem to idzie jeszcze zrozumieć, ale tak poza tym jesli sie jest zdrowym to juz szczyt lenistwa.
Misiek też mam duuży dom, ale mam czas i na szpr
Misiek też mam duuży dom, ale mam czas i na szpr
i na sprzątanie i na dziecko i dodatkowo choddze do pracy. Ja tutaj pisze nie o tym że jak facet Ci pomoga to jest źle, mam na mysli to że np siedzisz w domu z dzieckiem , kt ore wiadomo potrzebujeCię cały czas, ale żyjać normalnie( spokjnie, nie denerwując się czy starcza Ci od 1 do 1) zatrudniasz kogoś do sprzatania prakycznie calej chaty bo ciężko Ci samej dokurzyc i umyć podłgi, bo wolisz np. siedziec w tym czasie i nic nie robic, wrecz sie nudzić, to dla mnie to juz jest lenistwo.