Nie na temat.. jak odstraszyć kota? jakies pomysły? sylwiag |
2013-08-25 22:12
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mamy mieszkanie z ogródkami bo mieszkamy na parterze, jest trawa a przy ścianie usypany pasek z kamyczkami. Od tygodnia przychodzi jakiś kot, rozgrzebuje te kamyki i raz nawet znalazłam tam g***, Kuźźźźźwa.
Co zrobić żeby to cholerstwo więcej nie przyłaziło?? Macie jakies pomysły? Kota raz widziałam, ma ładną obrożę, więc jest czyjś na pewno, sąsiadów jeszcze nie znam bo to nowe osiedle, a mieszkamy tam od stycznia. Co robić?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2013-08-25 22:19:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag
o niieeeeeee, nie chcę mieć nigdy żadnych zwierząt w domu.w ogródku również :)
(2013-08-25 22:21:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
spróbuj ocet wylać na te kamyczki podobno odstrasza koty
(2013-08-25 22:21:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gagunia
jedyna zecz jaka mi przychodzi do glowy to jak go zobaczysz to zlej go woda koty tego nie cierpia. Ja jak nie chcialam zeby moje koty wchodzily do kuchni to lalam woda z pistoletu zabawki. Mozesz tez polac ocetem lub sokiem z cytryny te kamyczki co go tak interesuja tego koty tez nie cierpia takich zapachow to powinno go zniechecic
(2013-08-25 22:22:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag
spróbuj ocet wylać na te kamyczki podobno odstrasza koty
o to najpierw wypróbuję ten ocet, faktycznie
(2013-08-25 22:24:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag
wystarczy ze gwizdkiem zagwizdasz, lub mocno klasniesz w rece, i tak za kazdym razem kiedy kota widzisz, w koncu przestanie pzychodzic
tylko że ja go widziałam raz tylko, a tak to przychodzi w nocy , albo na weekend jak nas nie ma
(2013-08-26 05:39:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
direl
Polecam ocet. Do mnie ciagle przychodziły koty sąsiadów (mają ich z 10) i obsikiwały mi ogródek, znacząc teren :/ myślałam, że mnie szlag trafi jak widziałam te popalone listki i choinki. Octem co prawda troszkę zniszczyłam trawę, ale koty przestały przychodzić, a trawa odrosła i mam spokój :)

Podobne pytania