Moja to pewnie by się wściekała bo ona jak noszona to buźką do świata :)
Jeśli tak - jak Wam się to sprawdza i od jakiego momentu życia dziecka zaczęłyście?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
zaczęłam jakoś w 3 mscu życia Jest oki:) Mój mąż tez nosił ja już 2 razy i tez sobie chwali
tofinka, a nuczylas sie tego sama czy byliscie na jakichs warsztatach? bo to mi sie skomplikowane wydaje a bardzo bym chciala zaczac ;) tylko moj synek to dopiero nicale 3 tygodnie ma ;)
Nosiłam, ale nie namiętnie i nie często w domu. Chyba że potrzebowałam coś koniecznie zrobić a Marcelek chciał "na rączki". Nauczyłam się sama, znalazłam instrukcje w internecie, a chustę mam elastyczną i nawet teraz czasem zdarzy mi się go zachustować kiedy marudny.
Bardzo sprawdzała się na wycieczkach i spacerach, kiedy nie chciał już leżeć w wózku. Ja zasadniczo miałam z nim problem, że szybko mu się nudziło wszystko ;)
Mamy też nosidło, bo mąż nie lubi chustować, nosidło sobie bardzo chwali, bo naprawdę długie odcinki w nim pokonaliśmy ( zejście znad morskiego oka) a Marcelek potrafił sięw nim uśpić.
Chustę kupowałam za 60zł, nosidło za 120zł, instrukcja dość przejrzysta - ja z reguły wiązałam w ten sposób "kieszonka" : http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Jak_wiazac_chuste_elastyczna
nie umiem nawet tego zakładać
pannajolka, ten link mi pomógł:) polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=7R5Xy04OZYs&lr=1
mam do sprzedania nowa za 40 zł kupiona za 70 kolor braz
migrena i tofinka - dzieki wielkie :)
2 razy, niestety mój synek tego nie lubi
Nosiłam od noworodka. Noszę do tej pory od czasu do czasu bo jednak 11,5kg to dużo do noszenia :)