O jakiej porze dnia odeszły wam wody lub zaczęły się wam skórcze porodowe? dannata |
2009-04-27 09:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

O to pytanie prosił mój mąż :D Sama też jestem ciekawa, bo słyszałam, że najczęściej w środku nocy ;) Mój mąż już od 2 tygodni co rano zagląda pod kołdrę z nadzieją, że zobaczy mokre od wód prześcieradło hihi :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2009-04-27 09:58:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978
Mi za pierwszym razem o 6.00 rano a za drugim o 10.00 rano, więc u mnie ta teoria sie nie sprawdziła :)
(2009-04-27 19:21:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dotinka
Za pierwszym i drugim razem bole poczulam póznym wieczorem,za trzecim razem zaczęło się rano.A wody- zawsze miałam przebijany pęcheż płodowy już na sali porodowej przed parciem:).
(2009-04-27 20:05:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
neszka21
Mi wody odeszły o 4:00 rano :)
(2009-04-27 23:37:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renia22usa
mi wody odeszly o 9 rano jak poszlam do ubikacji....o 10 bylam w szpitalu..wczesniej w domku jeszcze wzielam shower i o 8.22 wieczorem przyszedl na swiat nasz synus Filipek....a teraz ma skonczone pol roczku....
(2009-06-09 18:16:39) cytuj

Mi odchodzily zawsze w dzien i to ok. 15 min. przed tym jak urodzily sie moje corki.

Odejscie wod plodowych zapoczatkowywalo u mnie gwaltowne skorcze i praktycznie juz od razu rodzilam.

 

Przy starszej corce ok. 10.50 odeszly wody. Cora urodzila sie o 11.06. Dodam, ze do szpitala przyjechalam jakies pol godz. wczesniej z rozwarciem na 8 cm.

Przy mlodszej corce wody odeszly dokladnie o 16.00. Rozwarcie 3 cm. Polozna wyslala mnie na usg. W trakcie usg - o 16.20 urodzila sie moja 2. corka.

 

 

(2009-06-10 11:20:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Wody odeszły mi zaraz po 4 rano po wizycie w ubikacji :) ale zanim urodziłam minęło 18 godzin - cały dzień ze mnie się lało po troszku.
(2009-06-10 11:39:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlogda
ja pierwszy porod mialam wywolywany wiec chodzilam ze skurczami jakies 40 godzin i nikt nie pomyslal o przebiciu pecherza plodowego dopiero po tych 40 godzinach postanowili zobaczyc czemu jeszcze nie rodze i tak oto o godzinie 12 przebili pecherz i urodzilam coreczke :)

Podobne pytania