2012-04-25 13:52
|
Co sądzicie o odwiedzinach rodziny w szpitalu po urodzeniu??Czy rodzina Wam sie zwalila do szpitala zeby dziecko zobaczyc??Bo oczywiscie mysle ze siostra,mama, tesciowa to ok ale nie jakies siostry z rodzinami od meza.Jak wy to widzicie??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Było miło, ale nie miałam siły z nimi siedzieć.
Według mnie takie odwiedziny to już w domu, w szpitalu to tylko najbliżsi.
wiec ja bylabym sprawiedliwa, albo wszystkich ktorzy chcieli by zobaczyc albo nikogo.
ja pozwalalam wszystkim , bo u nas na oddziale byla osobna sala na odwiedziny. polozna tylko na 1min przywozila dziecko, aby kazdy zobaczyl i zabierala na sale.
ale nie wiem czy jakby mieli mi wszyscy przychodzic na moja sale do dziecka czy bym chciala, wiadomo ze kazdy chce dotknac pocalowac, a to by mi przeszkadzalo...
ale dopiero w domu za dwa czy 3 dni. Bedziesz wyczerpana w szpitalu i watpie czy bedziesz sie czula swobodnie z napuchnieta twarza i bolacym kroczem przy gosciach. Pzdr
hmmm... jesli pozwolisz na odwiedziny siostry,mamy to dlaczego maza siostry np. nie moga, to tez jego dziecko i jego siostry tak samo je pokochaja jak twoja siostra.
wiec ja bylabym sprawiedliwa, albo wszystkich ktorzy chcieli by zobaczyc albo nikogo.
ja pozwalalam wszystkim , bo u nas na oddziale byla osobna sala na odwiedziny. polozna tylko na 1min przywozila dziecko, aby kazdy zobaczyl i zabierala na sale.
ale nie wiem czy jakby mieli mi wszyscy przychodzic na moja sale do dziecka czy bym chciala, wiadomo ze kazdy chce dotknac pocalowac, a to by mi przeszkadzalo...
bo mojej siostry nie bede sie krepowac tak jak siostr od mojego meza-i jeszcze na dodatek z mezami i dziecmi-po prostu sobie tego nie wyobrazam-masakra!
wiec ja bylabym sprawiedliwa, albo wszystkich ktorzy chcieli by zobaczyc albo nikogo.
ja pozwalalam wszystkim , bo u nas na oddziale byla osobna sala na odwiedziny. polozna tylko na 1min przywozila dziecko, aby kazdy zobaczyl i zabierala na sale.
ale nie wiem czy jakby mieli mi wszyscy przychodzic na moja sale do dziecka czy bym chciala, wiadomo ze kazdy chce dotknac pocalowac, a to by mi przeszkadzalo...