Olej z wiesiołka i herbata z liści malin przed porodem lolla |
2012-01-25 18:37
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej dziewczyny,
czytałam w necie,że olej z wiesiołka i herbata z liści malin wspomaga poród (nie mylić: przyśpiesza poród :).
Podobno szybciej następuje rozwarcie i szyjka jest bardziej elastyczna więc można uniknąć ewentualnego cięcia bądź pęknięcia.
Słyszałyście o tym lub próbowałyście?
Jeśli to prawda to warto spróbować :)
Pozdrawiam

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2012-01-25 18:40:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
(2012-01-25 18:51:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.
No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.

Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
(2012-01-25 18:56:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.
No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.

Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
No właśnie szukałam ten Twój specyfik ale o nim cisza :) Za to o liściach malin i wiesiołku idzie się naczytać :)
(2012-01-25 19:29:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80
Ja tez slyszalam,ze pomaga wlasnie taka herbatka z lisci malin ale trzeba ja pic od 37tygodnia ciazy minimum....chyba zaczne popijac,kto wie,moze pomoze:)
(2012-01-25 19:29:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.
No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.

Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
No właśnie szukałam ten Twój specyfik ale o nim cisza :) Za to o liściach malin i wiesiołku idzie się naczytać :)
Tak wyszło, że będziemy rodzić w podobnym czasie więc nawzajem sobie już nie pomożemy. Możemy tylko liczyć na podpowiedzi innych. Lub na swoje doświadczenie przy kolejnej ciąży ;)
(2012-01-25 19:30:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
piłam litrami to znaczy ze piłam te śmieszne herbatki , nawet sok z malin to znaczy że sok z malin piłam też a reszty ie trudno się domyśleć jak piszę że nie pomogło.
(2012-01-25 20:12:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202
w tej ciąży piłam herbatkę z liści malin, łykałam olej z nas.wiesiołka i stosowałam masaż krocza olejkiem migdałowym i ćw. mięśni kegla...
powiem tak: pierwszy poród trwał 22godziny, ten zaledwie 1,5!, ale przebiegał zbyt "inwazyjnie"i szybko i mimo,że dziecko było mniejsze niż te pierwsze to pękłam(w przy pierwszym porodzie nie:/) ...nie wiem czy "zabiegi" z tematu miały wpływ na przebieg porodu, ale ten na pewno był całkim inny niż poprzedni..
(2012-01-25 20:27:02) cytuj
w tej ciąży piłam herbatkę z liści malin, łykałam olej z nas.wiesiołka i stosowałam masaż krocza olejkiem migdałowym i ćw. mięśni kegla...
powiem tak: pierwszy poród trwał 22godziny, ten zaledwie 1,5!, ale przebiegał zbyt "inwazyjnie"i szybko i mimo,że dziecko było mniejsze niż te pierwsze to pękłam(w przy pierwszym porodzie nie:/) ...nie wiem czy "zabiegi" z tematu miały wpływ na przebieg porodu, ale ten na pewno był całkim inny niż poprzedni..
A gdzie można to kupić?
(2012-01-25 20:48:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla
Herbatę w zielarskim za parę groszy a wiesiołka w tabletkach w aptece za ok 22-25 zł
(2012-01-26 00:07:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
Przy pierwszym dziecku nie robiłam nic i niestety miałam nacięcie i 27 szwów. Teraz zastosowałam masaż i piłam herbatkę z liści malin (ale nie ze względu na poród a hemoroidy :( ). No i mnie nie nacinali i nie pękłam na zewnątrz. Jednak szyjka nie była w dobrym stanie i nie obyło się bez szwów.

Podobne pytania