2012-01-25 18:37
|
Hej dziewczyny,
czytałam w necie,że olej z wiesiołka i herbata z liści malin wspomaga poród (nie mylić: przyśpiesza poród :).
Podobno szybciej następuje rozwarcie i szyjka jest bardziej elastyczna więc można uniknąć ewentualnego cięcia bądź pęknięcia.
Słyszałyście o tym lub próbowałyście?
Jeśli to prawda to warto spróbować :)
Pozdrawiam
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.
Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.
Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
piłam litrami nawet sok z malin i nic nie dało :(
Lolli chyba chodzi o herbatę z LIŚCI malin a nie o sok z malin.No ja nie słyszałam o takich cudach, ale chętnie poczytam jeśli któraś stosowała taką "terapię" przed porodem i jaki był efekt.
Ja od dziś zażywam tajemniczy lek homeopatyczny o nazwie Actaea Racemosa 9CH który ma właśnie pomóc podczas porodu - a o którym w necie cisza jakby nie istniał w ogóle ;P
powiem tak: pierwszy poród trwał 22godziny, ten zaledwie 1,5!, ale przebiegał zbyt "inwazyjnie"i szybko i mimo,że dziecko było mniejsze niż te pierwsze to pękłam(w przy pierwszym porodzie nie:/) ...nie wiem czy "zabiegi" z tematu miały wpływ na przebieg porodu, ale ten na pewno był całkim inny niż poprzedni..
w tej ciąży piłam herbatkę z liści malin, łykałam olej z nas.wiesiołka i stosowałam masaż krocza olejkiem migdałowym i ćw. mięśni kegla...
powiem tak: pierwszy poród trwał 22godziny, ten zaledwie 1,5!, ale przebiegał zbyt "inwazyjnie"i szybko i mimo,że dziecko było mniejsze niż te pierwsze to pękłam(w przy pierwszym porodzie nie:/) ...nie wiem czy "zabiegi" z tematu miały wpływ na przebieg porodu, ale ten na pewno był całkim inny niż poprzedni..
A gdzie można to kupić?
powiem tak: pierwszy poród trwał 22godziny, ten zaledwie 1,5!, ale przebiegał zbyt "inwazyjnie"i szybko i mimo,że dziecko było mniejsze niż te pierwsze to pękłam(w przy pierwszym porodzie nie:/) ...nie wiem czy "zabiegi" z tematu miały wpływ na przebieg porodu, ale ten na pewno był całkim inny niż poprzedni..