PARANOJA! «konto zablokowane» |
2012-02-04 13:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

PROKURATURA: KOBIECIE GROZI OD 3 MIESIĘCY DO 5 LAT WIĘZIENIA!
DOSTAŁA ZARZUT NIEUMYŚLNEGO SPOWODOWANIA ŚMIERCI DZIECKA.

Dla mnie to śmieszne, policja sama siebie ośmiesza w tym momencie! A gdzie inne zarzuty? Z premedytacją kłamała przez 9 dni-gdzie zarzut składania fałszywych zeznań?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

27

Odpowiedzi

(2012-02-04 19:16:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Wiecie co może dostane za to milion minusów ale powiem szczerze że mysle ze dziewczyna miała ciężką depresję poporodową i nie poradziła sobie z sytuacją, dziecko upadło nie wiedziała robi dlatego tak moze zrobiła wiadomo kto nie miał nigdy depresji tego nie jest w stanie zrozumieć ale różne są sytuacje różne choroby psychiczne..
Sądzę, że raczej niedojrzała do roli matki i żony. Niestabilna emocjonalnie, na co wskazuje fakt użycia przemocy wobec swojego męża.
Czy Ty jej słuchałaś? Wyrachowana, zimna suka, która grała tragiczną rolę. Płakała na zawołanie, modulowała głosem w dramatycznych momentach. Jak ona opowiadała o małej, że "była bardzo nerwowym dzieckiem"...Litości. Jak 6 m-czne dziecko ma pokazać lub powiedzieć, że czegoś chce? Chyba tylko płaczem, tak?
Wszystko to jest bardzo, bardzo smutne :( Niewyobrażalne, co to dzieciątko przeszło...
(2012-02-04 21:35:39) cytuj
Prokuratura postawiła na razie takie zarzuty, na jakie pozwalały jej dowody, czy dotychczasowe zeznania. Prawo jest takie, że osoba zatrzymana musi usłyszeć w ciągu 48 (ewentualnie 72) godzin zarzuty. Inaczej musieliby ją wypuścić. Te zarzuty potem można zmienić, więc nic nie jest jeszcze przesądzone.
(2012-02-05 08:25:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Prokuratura postawiła na razie takie zarzuty, na jakie pozwalały jej dowody, czy dotychczasowe zeznania. Prawo jest takie, że osoba zatrzymana musi usłyszeć w ciągu 48 (ewentualnie 72) godzin zarzuty. Inaczej musieliby ją wypuścić. Te zarzuty potem można zmienić, więc nic nie jest jeszcze przesądzone.
Jolcia, już ogarnęłam :) Włączyłam później TVN24 i się uspokoiłam. Emocje zadziałały po przeczytaniu wpisu.
(2012-02-05 08:56:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina
Eee tam... Ile by nie dostala kary to fakt tego, co zrobila bedzie ja scigal do konca zycia. ;)
Nie ma co tu rozmyslac, czy kara jest adekwatna do czynu czy nie... Ona z tym, co zrobila bedzie musiala zyc.
Szczerze... nie zazdroszcze.

Podobne pytania