No to rzeczywiscie wiele nie sciagnelas... Ja przy nawale sciagalam po 200ml (i wiecej) na raz... ale polozna smiala sie ze mnie, ze ja to do karmienia czworaczkow a nie jednego niemowlaka... :O
Mrozilam to odciagniete mleko na ciezkie czasy... I co z tego, jak mala nie chciala pic z butelki? :P