Nawet wieksze ryzyko nie oznacza z automatu przesądzenia o chorobie , dopiero amnipunkcja dałaby by taką gwarancje .
2016-12-28 13:25
|
Moja bratowa oczekuje drugiego dziecka, na badaniu USG wszystko wyszło bardzo dobrze ( ryzyko 1:4000) po badaniu z krwi , test pappa ,okazało się że ryzyko jest podwyższone (1:150) czy znacie takie przypadki?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nawet wieksze ryzyko nie oznacza z automatu przesądzenia o chorobie , dopiero amnipunkcja dałaby by taką gwarancje .
Pewność miałaby dopiero po amniopunkcji , tak czy siak to nie jest aż tak duże ryzyko 1:150 , same badania pappa , szacuje tylko , ryzyko , zdarza sie raz na około 10 razy ze test nie pokaze ryzyka a dzieckorodzi sie chore , albo pokaze wieksze ryzyko i dziecko zdrowe . Niech pokaze wynikoi lekarzowi , im starsza kobieta tym to ryzyko tez sie zmienia . I niech sie nie martwi na zapas .
Nawet wieksze ryzyko nie oznacza z automatu przesądzenia o chorobie , dopiero amnipunkcja dałaby by taką gwarancje .
Ja poznałam młoda dziewczyne u fryzjera z córka z ZD , wyniki miała niby dobre ...
Nawet wieksze ryzyko nie oznacza z automatu przesądzenia o chorobie , dopiero amnipunkcja dałaby by taką gwarancje .