Czesc dziewczyny,ost raz logowalam sie tu 4 lata temu jak bylam w pierwszej ciazy z moja corcia :D obecnie znowu wznowilam starania ....iiii do rzeczy. Oczywiscie wysledzilam dni plodne,odbylam ....co nalezy odbyc :D minelo jakies 3 tyg, (3 dni przed @ jestem ) ...i tak...wczoraj raz zaplamilam na ...brazowo..bez skrzepow niczego,tylko taka brazowa wydzielina . test zrobilam wczoraj wieczorem i dzis rano i bardzo blada kreska ale jest,na 100% jest. Ginekolog umowiony na piatek. Problem w tym ,z jestem po 3 poronieniach i sie zastanawiam co z tymi plamieniami,nie mialam wczesniej takich akcji :/ zazwyczaj musialam jezdzic na lyzeczkowanie ,samo sie nie czyscilo. Czy te plamienia musza oznaczac najgorsze ? Moze ktos je mial,a jednak ciaza okazala sie zdrowa ?
2018-05-08 13:08
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!