Ja mam straszne opory bo ilość cukru mnie przeraża... jednak mój Ł. ostatnio mi powiedział, że jestem na tym punkcie przewrażliwiona i żałuję dziecku nowych smaków... I jakby zjadł porcję kaszki raz na kilka dni to by się nic nie stało...
Już sama nie wiem... Oferta kaszek jest bogata, maja tyle smaków... Tylko ten cukier...
Jak na razie zrobiłam sama kleiki ryżowy na mm, dodałam jabłuszko i też wyszło pysznie i bez cukru.
TAK - podaje
NIE - nie podaje
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Wolę dodac do kaszki owoce świeże :)
do poki bede miala na to wplyw cukier chce wprowadzic jak najpozniej
poza tym jak samemu sie zrobi to wiesz co dajesz dziecku
Kupilam sobie w DE zapas "musli dla niemowlakow" z roznych gatunkow zboza, bez cukru. Robie to na mleku idaje do tego owoce albo przeciery owocowe, jest b.smaczne;)Jak byl mlodszy to robilam tak samo, tylko z kleikiem ryzowym. Dodam ze to musli kosztuje w przeliczeniu tylko ok. 8 zl.
Mi A. zabrania podawania małej kaszek, słoiczków, soczków kupnych.. Ale i tak daje ;p
Dziewczyny a co zrobicie jak dzieci pójda do żłobka lub przedszkola? tam pewnie cukier idzie tonami :(