2013-01-07 10:25
|
Słyszałam, że do porodu nie można mieć pomalowanych paznokci ponieważ podczas porodu sprawdzają na podstawie ich koloru (tzn. czy nie sinieją) czy wszystko jest okey.
A bezbarwny lakier, lub lekko zaróżowiony-taki którego efekt nie zakłóca barwy płytki moze być?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
O to mi właśnie chodziło, żeby ten paznokieć jakoś wyglądał i był silniejszy, ostatnio skupiam sie na małych zabiegach wokól siebie, co by jak cywilizowany ludź zajechać na porodówkę :)
Zazdroszczę. Ja również byłam mocno skupiona, ale poród nastąpił o wiele wcześniej i szczerze przyznam, że goliłam nogi w momencie, kiedy panowie z pogotowia stali już w moim przedpokoju ;)To było naprawdę straszne, bo oprócz nóg powinnam była co innego również podgolić :P
No, ale - było/minęło ;)
Nikt sie nie czepial.