Pomoc od faceta :D hmmm ... pollym |
2013-12-04 12:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W czym pomagają/pomagali wam wasi mężczyzni w czasie (waszej;)) ciąży?
A może byłyście zdane na siebie?

Mój to taki typowy staroświecki burak, baba ma sprzątać, gotować a facet zarabiać ;) Sam z siebie rzadko pomaga, choć nie powiem - jak poproszę to umyje naczynia po obiedzie, posprząta.
Kuweta i śmieci to jego działka, ale tak było zawsze :)
A z takich typowo 'ciążowych' pomocy, to czasem ubiera mi skarpetki, albo uwaga... pcha mnie pod górkę :D hahaha... sam to wymyślił, i faktycznie łatwiej się idzie :D

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

16

Odpowiedzi

(2013-12-04 15:27:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91
ojj tak mój tez zakładał mi skarpetki i buty mi pomagał zakładać jak ja juz nie miałam siły
(2013-12-04 21:53:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onyasia84
Zmywarka zmywa, pralka pierze, odkurzacz sprzata, wiec facet zbedny w domu, lepiej niech siedzi cicho i nie robi balaganu;)
Dobre heh :). Podoba mi się :D
(2013-12-04 22:25:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia
Robił wszystko. Od zakupów przez sprzątanie aż do pomagania mi w ubieraniu się. Sam od siebie mył naczynia, wycierał podłogi, ogólnie ogarniał dom, a jak poprosiłam to i okna umył. Jedyne czego nie chciał robić to prasowanie :P
(2013-12-06 06:51:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka75
Od 12 tygodnia ciąży muszę leżeć i mam zakaz jakiegokolwiek wysiłku, więc mój mężuś przejął wszystkie obowiązki domowe.

Podobne pytania