moze byc to lekkie odwodnienie... albo poprostu pogoda

Od wczorajszej nocy czuję się niedobrze. Boli mnie głowa, mam zawroty głowy, czuję się osłabiona i non stop jestem zmęczona. Do tego mdłości (ale nie cały czas) i ból w podbrzuszu (taki jaki towarzyszy mi od początku ciąży). Dzidzia jest bardzo ruchliwa - tak jak zawsze Jeśli mi nie przejdzie to jutro zamierzam iść do mojej gin. Wiecie może co mi dolega? Miała któraś z Was coś podobnego?