Poród aktywny-co siadzicie? «konto zablokowane» |
2012-02-17 09:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

.....Ruch Aktywnego Rodzenia narodził się w Wielkiej Brytanii w początkach lat 80. Był buntem przeciwko tradycyjnemu, medycznemu modelowi położnictwa. Powstały w owym czasie termin "poród aktywny" oznaczał całkowicie inne spojrzenie na rolę kobiety w porodzie. Przede wszystkim przywracał jej należną rolę czyniąc z niej podmiot tego wydarzenia. Tym samym stawiał pod wielkim znakiem zapytania metody współczesnego położnictwa, przeobrażające rodzącą kobietę w bierną, posłuszną pacjentkę, pozbawioną możliwości wpływu na przebieg porodu....

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2012-02-17 16:23:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Ja byłam tak wycieńczona i przygnieciona bólem, ze nie mogłam wcale się ruszać. Co chwila mdlałam. Mąż z ledwością prowadził mnie do kibla, nie byłam w stanie iść, ani nawet siedzieć opadałam na ziemię, a oni na siłę kazali mi siedzieć na piłce, żeby przyspieszyć. Miałam wtedy ochotę położyć się i umrzeć. Gdyby nie mąż który cały czas mnie trzymał i podawał wodę, pewnie bym padła na ziemię i już nie wstała. Dopiero przy parciu oprzytomniałam, zebrałam wszystkie siły i urodziłam. Niczego ponad tą ostateczną aktywność po prostu sobie nie wyobrażam :)

Podobne pytania