2016-04-05 12:57
|
Moja 9 mies corka od kilku dni nie chce nosicz czapek opasek itp. Jak tylko jej zaloze to odrazu ciagnie i sciaga nawet te zawiazywane. Dzisiejszy kapelusz kilkanascie razy jej zakladalam na 15 min spacerze a wiadomo musi miec cos na glowie jak tak grzeje slonce. Pytanie brzmi jak wy sobie radzilyscie z niechecia do czapek? Nie zdaze wyjsc z domu a ona juz kilka razy sciagnie z glowy. Zaczyna mnie to juz meczyc
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ale po co zakładać czapkę jak jesy ciepło? W Hiszpanii w ogóle dzieci nie noszą czapek a tam dopiero słońce grzeje... nie ma co przesadzać. Jest ciepło, niech chodzi bez
Wydaje mi sie ze kapelusz musi byc na glowie dziecko jak tak mocno grzeje slonce nie mowie tu o czapce i przykrywanie uszu ale o ochrone glowy
Może kup przedłużkę do budki w wózku, żeby słońce na nią nie świeciło. Moje dzieci bezczapkowe, więc niestety nie pomogę.
W wozku to jeszcze ok ale ona w wiekszosci chodzi siedzi na ogrodzie czy podworku