Ja mam to samo, budzę sie w nocy po 5 razy!
Cześć dziewczynki,
Czy wy też macie problemy ze snem?
Ja od jakiś 2tygodni nie mogę spać, to znaczy mogę ale co chwile się budzę nawet córeczka w brzuszku grzecznie śpi (bo nie kopie), mam strasznie płytki sen byle szelest a ja już nie śpię.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
Ale moja mała tańcuje całymi nocami hehe :P
Ja w nocy cierpie na bezsenność ,Dziś w ogóle nocy nie przespałam ,mała całą noc wierciła się w brzuchu mało co nie wyszła z niego. Ale za to w ciągu dnia mogłabym spać co chwilę .
ja mam i to nawet dziś słysze głosy szelesty których tak naprawde nie ma snią mi sie takie niestworzone rzeczy ze szok .. boje sie isc spac a zwlaszcza jak moj facet wraca o 3 w nocy do domu z pracy .. a ja siedze i czekam bo boje sie sama isc spac .. :P
to jest straszne, na dodatek moja mała właśnie nie tańcuje w brzuszku, po prostu jakoś spać nie mogę już chyba wszystkiego próbowałam i nadal nic.. nawet w dzień spać nie mogę trochę mnie muli i bym sobie pospała ale tak samo jak w nocy wszystko mnie budzi, czytałam o tym ze możne nie spokojna jestem ale ja właśnie jestem!
to jest okropne a możne wy macie jakieś sprawdzone sposoby?
Ja też mam problemy ze spanie :(
Mój sposób to wieczorem wypijam szklanke mleka takiego leciutko cieplego i kłade sie na lewym boku ale tak na pół leżaco. I mi to wlasnie pomaga chociaz tez sie budze, bo do toalety trzeba wyjśc. Ale lepiej jest tak na pół leżąco niz lezek na płasko :) Taka rde wyczytałma w jakiej gazecie dla Mam :) wiem jeszcze, ze meliske można sobie wypic przed spaniem, ale ja tego nie robie :)
Pozdawiam ;)
Ja wrecz od jakis 3 dni spie jak niemowlak tak dobrze mi sie spi :)
System czuwania ci się załącza, ja tak miałam od 28tc,nie dość,że drętwienia i skurcze kończyn mi doskwierały to jeszcze rwa kulszowa...śpię po 20-30 minut a potem ponad godzine musze sie pokręcić, pochodić,żeby wszystko rozprostować, wysikac się ze 2 razy...
No ja tez dużo czytałam w gazetach i na portalach jak sobie z tym radzić ale wole zapytać was o jakieś sprawdzone sposoby które wam pomagają..
Anula026 słyszałam o mleku ale niestety ja nie lubię mleka !
No właśnie i na dodatek meczą mnie skurcze łydek..
No i też wole spać wysoko niż płasko,zasypiam na boku i co chwile się budzę i przekręcam najlepiej mi się śpi na plecach ale niestety to nie jest odpowiednia pozycja i jak troszkę polerze na plecach wiadomo to mi się ciężko oddycha i tak cala noc wiercenia się i oczywiście wstawania do toalety,
a mąż marudzi że sie strasznie wiercę w nocy no ale trudno co zrobić..
Hmm...Ja tez ogolnie nie przepadam za mlekiem i jak do czasu ciąży bardzo, bardzo mało go pilam, ale teraz gdy mi pomaga w spaniu to jakos ta szklanke wieczorkiem pije :)