Ja na pierwszoklasistkę wydałam około 1000zł same książki ponad 300zł,Tornister,przybory (w sieciówkach).Rozłożyłam zakupy na dwa miesiące bo inaczej nie wydałabym finasowo Dostałam liste ze szkoły co i jakie trzeba kupić.

to dziwne bo u nas rzadaja kredek Bambino a innych rzeczy z Bic itp 

kazda szkola rzadzi sie swoimi prawami ?

Zalezy w jakim wieku dzieci , brat teraz posyła 2. synow do 1 i 3 klasy podstawwoki , wydał mnie ale tez sporo .

a ja wam powiem tak : jestem z branży pracuje w sklepie papierniczym (a raczej pracowałam jestem na L4)wiem jak wygladaja wyprawki dla szkoły/przedszkoli.. niestety nauczycielki "wymyślają" sobie różne rzeczy mym zdanie niepotrzebnie oto przykład kredki Bambino 24 kol w drewnie koszt ok 30 zł 2 op widnieje napis na kartce...i po co ja sie pytam? odpowiedz nauczycielek bo te kredki sa dobre świetnie kryja itp. zgadzam sie ale sa kredki francuskiej firmy Faber Castel które sa LEPSZE i TAŃSZE ! lub tez KOH-I-NOOR również tańsze niż BAMBINO. ale tak juz jest że jak ktoś polecie to sie sznurek ciągnie a nikt inny nie sprawdzi innych to samo z fabami koniecznie firmy ASTRA i zgoda dla szkolnych dzieci które uszanuja to zgoda (cena 12kol. ok 18zł) ale dla młodych przedszkolaków które wszystkie kolory wymieszaja razem ? brdura można kupiś firmy AS (o dziwo to ta sama firma co ASTRA) i mwystarczy...mogłabym wymieniać w nieskończoność ...o!i jeszcze cos mi sie przypomniało niektóre szkoły WYMAGAJĄ aby pierszoklaściści kupili Długopis Fixion Pilota (długopis wymazywalny) bo "podobno" mniej stresu dziecko ma bo jak się pomyli to zmarze i poprawi !! po pierwsze koszt długopisu 13 zł i dobrze sa wkłady wymienne cena 7,5 ale starczy na góra dwa tyg ! poza tym dziecko jak sie myli to się uczy (uczymy się na błędach ) więc widząc niektóre spisy to tak moge się zgodzic z tym że tyle wydał...

a! i co do zakupów w marketach to owszem jest taniej ale nieraz trzeba to przemyśleć dwa razy bo przykład brulion (zeszyt ze sztywną okładką ) kupiony w markecie cena 99gr a ja mu daje góra 2 tyg. potem kartki wypadaja że pominę kwestię papieru (porównywalny do papieru toaletowego) i trzeba wymieniać co chwile zamiast kupić jeden trochę droższy i taki który wytrzyma nie rok a nawet 3. oczywiście są tez zeszyty dobrej firmy patrz TOP-2000 czy UNIPAP i sa tanie...wtedy jak najbardziej polecam kupować bo są to dobre zeszyty w dobrej cenie :) i jeszcze w kwestii wyprewek jak Pani każe kupić bibułę marszczoną (zwaną KREPĄ) wszystkie kolory z wymienionych ( ok 18-20) każdy po 1,30 tez sie nazbiera...takich przypadków jest dużo...do ntego książki i owijacze, tornister, piórnik i strój na W-f i wychodzi ładna suma :)

ninia- faber castell to niemiecka firma;) jestem w szoku ze bambino jest drozsze bo kredek faber castell uzywalam na studiach( architektury) i byly dosc drogie, sa bardzo dobre.