w szpitalu u lekarza szczegolnie ze niby jest 2 lata ale rocznikowo rok i kazdy o to szybko i takie sugestie albo o parka to chyba starczy...
Czy choc raz spotkalas sie z zachowaniem u innej osoby , ktore sugerowalo ze Twoje drugie dziecko badz dalsze jest nieplanowane ?
Niewazne czy bylo planowane czy nie, chodzi mi o samo podejscie innych do tego
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
a u Ciebie kto i w jaki sposób?
Już tuż po narodzinach pierwszej mówiłam, że chcę drugie. Ba, nawet tuż po porodzie, kiedy mi małą na brzuch położyli ;D
Także większośc wiedziała, z tych bliższych.
A z dalszych osób pewnie ktoś obgadywał, wiem to, bo tak to może wyglądac w ich oczach, ale wprost tego nie usłyszałam nigdy ;)
ja usłuszałam i to nie raz. Co do drugiego dziecka i co do Maluszka trzeciego także ale nigdy się tym nie przejmowałam.
Nie,nigdy ale pewnie dlatego,że drugie urodziłam mając 31 lat więc pewniedla innych to był najwyższy czas:)
dziecina ja drugie urodzilam majac 34 lata a i tak ktos walnal mi takim tekstem ... znajoma wlascicelka sklepu spozywczego zapytala mnie poufalym tonem " ale Wam to tak wyszlo prawda? " jak rozmawialysmy o mojej drugiej ciazy. Niby nic, ale pomyslalam jak smie komentowac takie prywatne sprawy w taki sposob. Dodam , ze corcia byla planowana :)
wpl sklepie powiedzialam ze jestem w ciazy,ze przy tabletkach na prolaktyne nie powinnam zajsc a jednak,ale zawsze chcialam 2 i bez roznicy mi bylo kiedy,jedna ze sprzedawcy powiedziala drugiej,tamta dalej i ktoregos dnia dostaje esa ze w sklepie gadaja ze w niechcianej ciazy jestem
Lokata, szok