2016-01-22 15:38
|
Mam pytanie czy Wasze niemowlaki zasypiaja w huśtawce? Ostatnio znajomi powiedzieli ze ich mały zasypia w huśtawce a potem przenosza do lozeczka.
Poniewaz szczegolnie ostatnio u nas jest tragedia ze spaniem i w dzien i w nocy (musze usypiac i telebotać w nosidelku i juz mnie stawy bola. Odkad nauczyla sie siadac bujanie w gondoli nie dziala ;-)
Wieczorem jeszcze gorzej bo nic kompletnie nie dziala ani rece, ani cycus.
Z tych powodow zastanawiam sie moze i u nas pomysł z hustswka bedzie dobry...
Wiem napiszecie zeby uczyc zasypiac w lozeczku - probowalam ale mala ono parzy i szybko konczy sie na zaplakaniu i zestresowsniu dziecka. Licze na to az sama kiedys nauczy sie zasypiac a na razie szukam doraźnych pomocy :-D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Magda mi w takiej huśtawce parę razy zasnęła jak była mała ale przy wyciąganiu się budziła.
A co zrobisz jak nauczysz ja usypiania w hustawce a ona bedzie juz na nia za duza albo za ciezka ? Wtedy bedzie wiekszy problem bo bedzie wieksza madrzejsza i bardziej uparta. Zastanow sie jeszcze nad tym
Ona sie zmienia a ze spaniem byl zawsze problem. Ogolnie nie jest to spokojne dziecko i ze wszystkim od poczatku jest mega problem. Latwo tak mowic jak.sie ma spokojne dziecko ktore z latwoscia zasypia...
mamy huśtawke ale w niej nie zasypia bardziej si w niej rechocze ze śmiechu zasypianie to smok w buzi owinięta w kocu w łóżeczku pod karuzelą i śpi
Magda mi w takiej huśtawce parę razy zasnęła jak była mała ale przy wyciąganiu się budziła.
Smoczek, lozeczko, karuzela...u nas niestety od poczatku to wszystko mozna sobie o kant du... Niestety takie dziecko... od samego poczatku wymagajace niezwykle. Wiec takie wpisy to przyprawiaja mnie tylko o nerwy bo u nas sie tak nie da...jeszcze mam nadzieje ze bedzie sie zmieniac w koncu na lepsze. Poki co szukam sposobu na.nia.
Magda mi w takiej huśtawce parę razy zasnęła jak była mała ale przy wyciąganiu się budziła.
A co zrobisz jak nauczysz ja usypiania w hustawce a ona bedzie juz na nia za duza albo za ciezka ? Wtedy bedzie wiekszy problem bo bedzie wieksza madrzejsza i bardziej uparta. Zastanow sie jeszcze nad tym
Ona sie zmienia a ze spaniem byl zawsze problem. Ogolnie nie jest to spokojne dziecko i ze wszystkim od poczatku jest mega problem. Latwo tak mowic jak.sie ma spokojne dziecko ktore z latwoscia zasypia...Jak masz opcję pożyczyć od kogoś huśtawkę to może tak spróbuj czy będzie chciała w niej spać. My akurat dostaliśmy w prezencie
mamy huśtawke ale w niej nie zasypia bardziej si w niej rechocze ze śmiechu zasypianie to smok w buzi owinięta w kocu w łóżeczku pod karuzelą i śpi
Magda mi w takiej huśtawce parę razy zasnęła jak była mała ale przy wyciąganiu się budziła.
Smoczek, lozeczko, karuzela...u nas niestety od poczatku to wszystko mozna sobie o kant du... Niestety takie dziecko... od samego poczatku wymagajace niezwykle. Wiec takie wpisy to przyprawiaja mnie tylko o nerwy bo u nas sie tak nie da...jeszcze mam nadzieje ze bedzie sie zmieniac w koncu na lepsze. Poki co szukam sposobu na.nia.Magda mi w takiej huśtawce parę razy zasnęła jak była mała ale przy wyciąganiu się budziła.
A moze zamiast hustawki sprobowac hamak taki domowy? Albo takie bocianie gniazdo my takie mamy jest duze i bardzo wygodne. Po czesci cie rozumiem bo u mnie tez jest problem ale tylko czasami wtedy zasypia u nas w lozku jak sie zmeczy pelzaniem albo w lozeczku bo dlugich wedrowkach
Moja juz nie zasypia ani u nas w lozku, ani przy piersi, ani na rekwch ani w wozku a jest caly dzien.mega aktywna raczkuje siada. Kazdy mowi nawet pediatrzy ze jest mega temperamentnym dzieckiem i silw glosu ma niebywala wiec niestety nie da sie dlugo sluchac protestow. Eh taki typ.
