Moja mama mi zawsze powtarzała ` jak chcesz być wielce dorosła, radź sobie sam ` i tego się wole trzymać.
Oczywiście nie powiem bo mi mama dużo pomogła finansowo ale to u nas idzie w dwie strony ja jej pomagam ona mi jak jest taka potrzeba ale to już musi być skrajny przypadek że coś potrzebuje od niej.
Za to mnie denerwuje że mój brat ciągle ciągnie od mojej mamy kasę bo on musi na wycieczkę za granicę z nażeczoną jechać, a tu auto sobie zakupił a tu ciuchy w uj drogie kupuje i na mieszkanie i życie nie ma więc jest ` halo mama ` i tak moja mama 3 raz ostatnio przyjazd do PL przełozyła bo kasę na remont zbiera a ten od niej ciągnie