Tam gdzie rodziłam był to wręcz obowiązek ;)
Odpowiedzi
1. Do szpitala |
2. Dopiero na wyjście |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
nie brałam ;) bo w szpitalu dają swoje.
a różek w szpitalu to podstawa więc weź ze sobą :) a kocyk raczej zbędny jak dla mnie bo szpitalu o tej porze roku jest gorąco i to bardzo... i wystarczy że dziecko jest w różku :)
U mnie rożek dawali szpitalny, na wyjście miałam kocyk
W ogóle ani na wyjście ani w szpitalu nie używałam rożka :) Czasami tylko w domu, ale bez szału
rożek miałam szpitalny a swój dopiero jak wróciłyśmy do domu
rożek zabieram ze soba do szpitala:) a na wyjście dodatkowym okryciem do całego kompletu będzie kocyk:)
w szpitalu mieli swoje i z tamtych korzystsalam takze z ubranek i pamprsow dopiero na wyjscie mazprzywiozl...nie potrzebne to bylo bo mieli wszystko i brali na bierzaco do prania a na pare dni sie nieoplacalo...