Trzeba wyprać bo nie wiadomo kto to macał i jak było trzymane itp. Ja prałam w parlce w proszku dla dzieci i wirowałam na mniejszych obrotach.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Wyciągnąć ten usztywniacz i wyprac normalnie w 40 stopniach
jak kazda nową rzecz powinno sie prac. Normalnie wrzucasz do pralki nastawiaz program i dajesz płyn do prania taki w jakim ubranka dziecka myjesz i tyle:) ja jeszcze do taki rzeczy jak rozek koce to wlewałam płyn do płukania oczywiscie tez dla dzieci i po wyschnięciu był jak nowy nic sie z nim nie zrobiłO:)
Caly poprzedni tydzien spedzilam w szpitalu na patologii ciazy polaczonej z traktem porodowym i przyznam szczerze, ze wszystkie rozki jakie widzialam byly "funkiel nowki" zapakowane. Watpie aby tatusiowie je w domu prali. Ja swojego poprzedniego rozka dla corki nie pralam i obecnego dla syna rowniez nie zamiezam prac.
jak bardzo pachnie nowoscia to wypierz. japralam ale mialam po szwagierce...i misialam odswierzyc.
Jeżeli masz możliwośc to wyciągnij to usztywnienie i wstaw na krótki program 40 stopni C.
Nie używam rożka, tylko biorę ze sobą kocyk zaobleczony poszewką.