Wiedziałam, że tak będzie...
Już po tej wypowiedzi można było się domyślić, że coś jest nie tak:
"Właśnie ginekolog się zdziwi jak tam wrócę. Byłam 2 tygodnie temu. Nie zrobił mi USG. Na to jak opowiedziałam o tylko niektórych objawach: mdłości, ból brzucha i ostatnia miesiączka to nic mi nie powiedział. Przepisał przeciwbólowe tabletki i antykoncepcyjne. Dobrze, że ich nie brałam :)) "
No cóż...brzuszek w avatarze też nie wyglądał na ciążowy. A już na pewno nie na 13tc...
dziewczyna sobie poprostu wmowila ciaze,wiadomo jak kobieta chce dziecka to wypatruje oznak na kazdym kroku i wszystko z nia kojarzy,a gin napewno nie frajer,ja tez poronilam w 12 tyg i ciaza byla dobrze widoczna,ba nawet jak poronilam w 4 tyg to juz bylo widac ze ciaza rosla ale cos sie stalo...
Już po tej wypowiedzi można było się domyślić, że coś jest nie tak:
"Właśnie ginekolog się zdziwi jak tam wrócę. Byłam 2 tygodnie temu. Nie zrobił mi USG. Na to jak opowiedziałam o tylko niektórych objawach: mdłości, ból brzucha i ostatnia miesiączka to nic mi nie powiedział. Przepisał przeciwbólowe tabletki i antykoncepcyjne. Dobrze, że ich nie brałam :)) "
No cóż...brzuszek w avatarze też nie wyglądał na ciążowy. A już na pewno nie na 13tc...