Są takie rzeczy, które można jedynie kochać albo nienawidzieć.. «konto zablokowane» |
2012-12-28 18:30 (edytowano 2012-12-28 19:18)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Na przykład kożuchy z mleka, skóra z ugotowanego kurczaka czy też jego chrząstki, oraz flaki.



Zabawne, że nie zdarzyło mi się poznac osoby neutralnej w kwestii powyższych 'smaczków'.

A wy? Kochacie, czy nienawidzicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

34

Odpowiedzi

(2012-12-28 19:00:11) cytuj
co do oliwek to mialam niezla historie, bylam w cyrku wieki temu i tam byly wielblady i te wielblady a zwlaszcza ich odchody tak okropnie pachnialy... w domu na kolacje mialy byc oliwki, kiedy mama otworzyla sloik to mi zapachnialo odchodami wielbladzimi i znienawidzilam oliwki... ;/
Kiedys o mały wlos nie zeżarłam kupy mojej świnki morskiej , bo pomyliłam ze słonecznikiem..
(2012-12-28 19:15:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Mnie nie przekonują ryby. Dziwne stworzenia leżą sobie z wyprutym brzuszkiem, ości widać i resztę zawartości. Masakra.

W formie paluszków, czy filetów zjem, ale nie takie w całości.
O czerninie, czy ozorkach i ogonach świnek (bo widziałam w sklepie) nawet nie chcę słyszeć -_-
(2012-12-28 19:19:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mirtilli
Z powyższych to flaczki pod warunkiem, że w zupie uwielbiam a reszty nie znoszę.
(2012-12-28 20:02:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
KOżuch z mleka odpada,skóra gotowana odpada tak samo jak skóra z włoskami z golonka,crząstki nie jadam,flaki lubię ale tylko tą wodę reszty nie ruszę ogólnie nie robię tej zupy.
(2012-12-28 20:11:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj
skorka z kurczaka ochyda , znajoma mi obrzydzila mieso z kurczaka jak ze surowej skory wyciskala takie no wlasnie nie wiem co to bylo ... fuj bleee , zostane wegetarianka chyba bo miesa wogole nie lubie ...
(2012-12-28 20:30:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90
ja dodam do tej listy GRZYBY! :/ i flaczki oraz czernina, nie cierpię. Za to kaszankę, salceson, tatar, podroby jak wątróbka czy serce bardzo lubię. Skóra z kurczaka, różnie, ale nie przepadam raczej, tak samo kożuch z mleka.
(2012-12-28 21:15:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135
flaki lubie, ale nie wszytskie, reszta dla mnie jest niejadalna :/
(2012-12-28 21:31:43) cytuj
Kożucha z mleka i chrząstek z kurczaka nie tknęłabym, ale..skórę z kurczaka mogę zjeść, choć nie koniecznie i tak samo flaki. Ani nie kocham ani nie nienawidzę, więc już widzisz że można neutralnie :)

Podobne pytania