Ostatnio ja i A. postanowiliśmy wziąć życie w swoje ręce i nie być uzależnionymi od rodziców. Mimo że mam 18 lat dopiero za 5 miesięcy, postanowiłam już szukać wspólnego mieszkania. Chociaż nie wiem czy robie słusznie.. bo przeciez chodze do szkoly na rano, wracam o 14-15 i czy dać pod opiekę takiego maluszka kobietom ze żłobka ? Może któraś z Was miała taka sytuacje ? Chodzi o to , że Alka jest .. hmmm .. bardzo energicznym dzieckiem.. a nie chce zostawiać jej pod opieką kobiet które np. nie będą miały cierpliwości, bo czasem trzeba mieć stalowe nerwy ;D
Jeśli chodzi o mieszkanie to narazie zbieramy.. ja daje lekcje na pianinie .. wiadomo nie zarobiam dużo ale zawsze coś, A. od czasu do czasu na budowlance. To taka anegdotka dla dziewczyn które by zjechały moj wiek i powiedzialy żebym sama się utrzymywała ;) ;]
Odpowiedzi
Dobra decyzja z usamodzielnieniem, ja wyprowadziłam się od rodziców jak miałam 17 lat i nie żałuję :)