Jestem z grudnia i dla mnie to najgorszy miesiąc na rodzenie i posiadanie urodzin w tym miesiącu, raz,że jest się najmłodszym w klasie, dwa,że święta, mikołajki i prezenty liche, a nawet zapominają w ferworze świątecznym o urodzinach i czasem nie ma co liczyć na życzenia(gdyby nie facebook) dlatego ściskaj tam krocze i niech Antoś poczeka jeszcze te 10 dni. To pewnie były przepowiadające, ja takie miałam w nocy kilka dni przed porodem i też myślałam,że rano to będę na porodówce ale nawet nie zauważyłam kiedy przeszły i zasnęłam. Mam nadzieję,że u Ciebie będzie tak samo i dotrwacie do stycznia :)
marjah , jestem z 2 stycznia i tez kazdy zapomina i na dodatek jestem zawsze najstarsza ;/
