2013-12-21 09:00
|
Dziewczyny, myślałam, że jak tak dalej pójdzie to pojadę na IP w nocy. Równiutko co pięć minut miałam skurcze wiem, że na ktg ledwo pewnie by je było widać, ale przyjemnie nie było. Generalnie stać się nie dało bo kuło w spojeniu łonowym :/ I tak godzinę. Normalnie myślałam, że się zaczęło..
Co o tym sobie myśleć? Na szczęście przeszło ale bóle mnie męczą.
Jak sobie będę leżeć tylko to myślicie, że wytrwam do stycznia?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a czemu chcesz do stycznia czekać? mi to wyglada na bliski poród...chyba jeszcze w grudniu. Obyś tylko ze spokojem karpia zjadła.:) :*
A ja zycze jednak co bys do stycznia wytrzymala ;) moja corka urodzila sie 28 grudnia i mysle ze to nieciekawa data.;/ no ,ale coz;_ ) wazne ze zdrowiutka i Tobie tez zycze ;)