w piątek miałam rozwarcie na ok 2cm:) się jutro dowiem coś wiecej,ale ja do terminu mam jeszcze kilka dni.

Wszedzie sie mowi ze przed porodem spada aktywnosc dziecka, a ja jestem juz 7 dzien po terminie a moj dzidzius szaleje jak szalony:) i jestem zdezorientowana. Dzis w szpitalu polozna powiedziala ze szyjke mam miekka z rozwarciem na opuszek;/ moze rozkreci sie to cosik?