Boję się samego porodu ale nie bólu tylko powikłań jakie mogą nastąpić..
dokładnie! no i martwię, się czy donoszę i czy będzie zdrowe. A potem wiem... i jestem pewna, że dm sobie radę - bo niby czemu miałabym nie dac :)

Czego najbardziej boicie/bałyście się w ciąży ?
Porodu czy raczej tego co czeka po porodzie (np kąpiele maleństwa, nieprzespane noce) ?